Do Brisbane trafilismy nowym srodkiem transportu - autostopem. Nasz pierwszy, zlapany na obrzezach miasta Bayron Bay zachecil nas do latwego, bezplatnego, a przy tym przyjemnego sposobu przemieszczania sie po wschodnim wybrzezu Australii.
Zmeczeni coraz bardziej suchym powietrzem, nasilajacymi sie upalami i ciaglym ruchem zamknelismy sie na kilka dni w twierdzy CS-row. Czwartego dnia, jak leniwe pierogi wygrzebalismy sie wreszcie na podboj miasta.
Brisbane, trzecie co do wielkosci miasto Australii, od 1824 (zalozone jako kolonia karna - czyli miejsce zsyłki najbardziej zatwardziałych złoczyńców z New South Wales) jest stolica stanu Queensland. Polozone jest nad zataczajaca meandry przez samo serce miasta rzeka Brisbane. Ogromna, 2-milionowa metropolia, 3 uniwersytety, mnostwo muzeow, przepieknie oswietlone noca centrum, pachnace restauracje i muzyka swiata. Wiecznie zielone, czyste i bezpieczne. Przede wszystkim to niesamowite miasto. Juz od pierwszego wejrzenia zakochalismy sie w kazdym jego zakatku.
Census (Narodowy Spis Powszechny) uznal Brisbane w 2007 roku najszybciej rozwijajacym sie miastem Australii. Niekonczace sie wiezowce CBD na wybrzezu rzeki oraz liczne mosty wprawiaja w zachwyt. Nas jednak najbardziej urzekla wystawa w Queensland Gallery of Modern Art gdzie z okazji "The 6th Asia Pacific Triennial of Contemporary Art" zobaczylismy piekna, modernistyczna i zabierajaca dech w piersiach sztuke azjatycka. Kolejnego dnia pomysl zwiedzania miasta na rolkach sprawdzil sie w 100% i w kilka godzin udalo nam sie dotrzec do najbardziej odleglych zakamarkow miasta. Spacerem wzdluz South Bank i goracym tancem przy dzwiekach muzyki salsa przed Treasury Building (casino) rozstalismy sie z tajemniczym, bo jeszcze nie do konca zdobytym Brisbane.
Ciekawe?
1. Brisbanczycy bardzo dbaja o ekologie. Co krok napotykamy sie na dyskretne przypomnienia o istnieniu ekoludkow "go green", "save water", "rainwater in use", "tankwater in use". W hotelach znajaduja sie mierniki kapieli - proste klepsydry odmierzace 4 minuty (maxmalny czas, ktory powinno sie spedzic pod prysznicem), o ktore zadbal rzad stanu Queensland z powodu panujacej tu suszy. Juz za kilka lat Brisbane bedzie cieszyc sie najwieksza na swiecie "zielonym" mostem dla pieszych, wyposazonym w baterie sloneczne. Przypuszczalnie konstrukcja ma zapobiec przedostaniu sie do atmosfery 38 ton CO2 rocznie.
2. Passion Fruit to ... marakuja!
ruchy kluchy leniwe i pisac wiecej! :D buziaki
ReplyDelete